Protetyk słuchu zawód z przyszłością.
„Na początku lat 50. XX wieku przeciętne trwanie życia ludzkiego wynosiło 47 lat. Obecnie wynosi już ponad 65 lat. W roku 2050 życie ludzkie będzie trwać średnio 75 lat. W 1950 roku na świecie żyło około 200 milionów ludzi w wieku 60 lat i powyżej. Obecnie jest ich już ponad 500 milionów, a szacunki mówią, że około roku 2025 będzie ich 1,2 miliarda. Perspektywa tak dużego wzrostu populacji ludzi starszych musi budzić w osobach odpowiedzialnych za funkcjonowanie społeczeństw potrzebę przygotowania się na to zjawisko.”
Cytat z http://www.senat.gov.pl/gfx/senat/pl/senatopracowania/15/plik/ot-601.pdf
Co z powyższej analizy wynika?
Starzejące się społeczeństwo to coraz większe zapotrzebowanie na usługi medyczne. Postęp cywilizacyjny przyśpiesza rozwój szeregu chorób i schorzeń. Jedną z nich jest postępujący niedosłuch. W wyniku wszechobecnego hałasu w pracy, w środkach komunikacji a nawet we własnym domu komórki słuchowe ulegają stopniowej degradacji. W obecnych czasach nie jesteśmy w stanie uchronić się przed otaczającym nas hałasem ale możemy za pomocą nowoczesnej technologii spowodować przywrócenie sprawności słuchowej.
Każdy pacjent wymaga indywidualnego podejścia przez protetyka słuchu, który zajmuje się programowaniem i serwisowaniem aparatów słuchowych. Wykonuje pełną diagnostykę uszkodzeń słuchu u dzieci i dorosłych. Zaawansowane układy mikroprocesorów i wzmacniaczy pomagają w kompensacji ubytku słuchu i powrót do świata dźwięków.
Dzisiejsze aparaty słuchowe są bardzo dyskretne lub całkiem nie widoczne umożliwiają bezprzewodową łączność i sterowanie za pomocą aplikacji w smartfonie, wkrótce również wykorzystanie Wi-Fi. Potrafią redukować hałas, szumy uszne i uwypuklać mowę na tle hałasu.
Dobry zawód to pewna praca.