Mimo iż na pierwszy rzut oka objawy przeziębienia i grypy są podobne, to jednak w gruncie rzeczy mamy do czynienia z dwoma różnymi chorobami, zarówno jeśli chodzi o stopień nasilenia i przebieg, jak i o potencjalne skutki. Przeziębienie oznacza infekcję górnych dróg oddechowych, natomiast grypa jest chorobą wirusową atakującą cały organizm.
Grypa ma też z reguły bardzo gwałtowny przebieg, w ciągu kilku godzin początkowe symptomy kojarzące się ze zwykłym przeziębieniem przeistaczają się w bardzo silny stan chorobowy charakteryzujący się wysoką temperaturą, bólami mięśni i stawów, dreszczami, bólem głowy. Tym oznakom towarzyszy też w większości przypadków uporczywy suchy kaszel i ogólne osłabienie i wyczerpanie. Tego rodzaju objawy utrzymują się z reguły przez 4,5 dni, chociaż uczucie osłabienia może towarzyszyć choremu znacznie dłużej. I chociaż nie ma jak dotąd stuprocentowo skutecznego leku na różne odmiany grypy i jedynym sposobem jest jej wyleżenie, to jednak należy skorzystać z porady lekarza i stosować się do jego zaleceń. Przede wszystkim zaś nie wolno grypy lekceważyć, bowiem jej zaniedbanie może prowadzić do wielu groźnych powikłań, zapalenia oskrzeli lub płuc, zapalenia zatok, mięśnia sercowego czy opon mózgowych i innych niebezpiecznych chorób.
Tak więc w przypadku grypy najważniejsze jest kilkudniowe leżenie w łóżku i tak zwane leczenie objawowe, czyli zwalczanie objawów grypy – gorączki, bólu, kaszlu, kataru. W niektórych przypadkach lekarze zalecają stosowanie nowej generacji leków przeciwwirusowych, jednak dotyczy to zupełnie wyjątkowych sytuacji i osób z grupy tak zwanego podwyższonego ryzyka. Zdecydowanej większości chorych najzupełniej wystarczą tradycyjne farmaceutyki, a nawet znane od dawna domowe sposoby przydatne zarówno w zwalczaniu przeziębienia, jak i groźnej grypy. Jeśli chodzi o farmaceutyki, powinno się stosować preparaty wieloskładnikowe, zawierające obok paracetamolu czy kwasu acetylosalicylowego także inne substancje, takie jak witamina C, wapń, rutyna czy substancje łagodzące podrażnienie błon śluzowych, kaszel, ból gardła.
Zdecydowanie warto sięgać po zalecane kiedyś przez nasze babcie, a obecnie także przez lekarzy, domowe sposoby walki z przeziębieniem czy grypą. Znany wszystkim, ale nie przez wszystkich doceniany czarny bez to znakomite lekarstwo, po które powinniśmy sięgnąć już w momencie pierwszych niepokojących objawów. Ma działanie rozgrzewające i przeciwzapalne, łagodzi bóle głowy i mięśni, wzmacnia organizm czyniąc go bardziej odpornym na infekcje. Działanie wzmacniające i zapobiegawcze ma również dzika róża – herbatka z tej rośliny dostarczy nam też cennej witaminy C i innych witamin i składników mineralnych. Podobnie dobroczynne działanie ma kwiat lipy, malina, miód, czosnek i nazywany naturalnym antybiotykiem chrzan. Od bardzo dawna chrzan stosowano w leczeniu grypy wykorzystując jego właściwości bakteriobójcze, dezynfekujące, udrażniające i wykrztuśne. Nieco zapomnianym, a posiadającym drogocenne wartości zielem jest dziewanna, badania potwierdziły jej skuteczność w zwalczaniu wirusów grypy typu A i B.
Przede wszystkim jednak musimy już przy pierwszych objawach infekcji wspomóc system immunologiczny naszego organizmu, obojętnie, czy przy użyciu farmaceutyków, czy domowych sposobów, aby mógł skutecznie rozprawić się z wirusami. O odporność zaś należy zadbać także profilaktycznie, szczególnie w okresie jesienno-zimowym, kiedy jesteśmy szczególnie narażeni na infekcje.